Instytut Realizacji Siebie

Antoni Przechrzta – Uzdrowiciel | Nauczyciel +48 607 387 737

Miejsce medycyny komplementarnej w systemie opieki zdrowotnej

Antoni Przechrzta

Sympozjum Postępy psychosomatyki i psychoterapii

18.05.2013, Instytut Psychosomatyczny, Warszawa

Wystąpienie Antoniego Przechrzty

Instytut Realizacji Siebie, Warszawa[1]

Polskie Stowarzyszenie Duchowych Uzdrowicieli PSDU[2]

NFSH The Healing Trust UK[3]

Miejsce medycyny komplementarnej w systemie opieki zdrowotnej

Słowa kluczowe: medycyna komplementarna, niekonwencjonalna, alternatywna w służbie zdrowia.

Światowa nauka i praktyka medyczna potwierdzają, że medycynakomplementarna w wielu dziedzinach przy zastosowaniu odpowiednich procedur terapeutycznych może być głównym komponentem powodującym powrót pacjenta do zdrowia. W sytuacjach krytycznych może przedłużyć życie i poprawić jego jakość nawet tam, gdzie kliniczne metody medycyny zawiodły[4].

Jej zastosowanie jest korzystne nie tylko z ekonomicznego punktu widzenia państwa, ale także dlatego, że obejmuje ona leczenie całego człowieka a nie numeru statystycznego choroby. Medycyna komplementarna z założenia jest otwarta na współpracę z konwencjonalną, nie ma też niekorzystnych działań ubocznych: te zaś, które dotyczą farmakologii (włączając chemoterapię), radiacji czy chirurgii, może łagodzić[5].

Jakie miejsce zajmuje medycyna komplementarna w systemie opieki zdrowotnej a jakie mogłaby zajmować?

Z punktu widzenia finansów państwa i prawa jego obywateli do leczenia – wzorem innych krajów – jej dostępność powinna być zagwarantowana konstytucyjnie. Powinna być dostępna zarówno w prywatnych gabinetach, jak i w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia.

Jeżeli do jej wdrożenia niezbędne są rodzime badania naukowe, powinny być one zorganizowane przez Ministerstwo Zdrowia. Umożliwiłoby to opracowanie odpowiednich procedur, które w bezpieczny i wymierny sposób wspierałyby powrót pacjenta do zdrowia.

W Polsce istnieje ogromny potencjał odpowiednio wykształconych terapeutów medycyny komplementarnej. Mamy wybór: albo ograniczać ich rolę w leczeniu, albo wesprzeć ich tak, by w profesjonalny sposób mogli przyczynić się do procesu leczenia poprzez wprowadzenie komplementarnych metod do szpitali i przychodni lekarskich.

Czy metody te zagrożą interesom lekarzy, jeżeli będą zastosowane w ramach struktury instytucji dbających o zdrowie społeczeństwa? Z czego wynika protekcjonalny stosunek wielu lekarzy w Polsce do medycyny komplementarnej?

W dużej części wynika on z braku aktualnej wiedzy i wyników badań naukowych co do jej natury. Dlatego powinna zostać opracowana profesjonalna i niezależna ocena przydatności, opłacalności i bezpieczeństwa metod medycyny komplementarnej, we współpracy z ich praktykami. Niezbędna jest też odpowiednia edukacja studentów medycyny i praktykujących lekarzy, aby zapobiec pogorszeniu zdrowia pacjenta bądź jego śmierci wskutek tego, że nie miał szansy skorzystać z dobrodziejstw medycyny niekonwencjonalnej.

Na niechętny stosunek lekarzy do tych metod wpływają również  interesy korporacyjne firm farmaceutycznych. Tymczasem nie powinny być one przedkładane nad zdrowie pacjenta i kondycję społeczeństwa.

Negatywną rolę w kształtowaniu opinii publicznej co do dobrodziejstw medycyny komplementarnej w Polsce odgrywa także kampania dyskredytowania medycyny naturalnej przez niektórych członków Kościoła. Wbrew założeniom Urzędu Nauczycielskiego Kościoła[6] oskarżają oni terapeutów o „współpracę z szatanem” i posługiwanie się „czarną magią”[7] zastraszając społeczeństwo, aby nie korzystało z takiego leczenia.

Gdy do powyższych faktów dołożyć nagonkę mediów w poszukiwaniu sensacji, której  aktywnie wtórują znani profesorowie psychiatrii[8] i innych dziedzin medycyny, oświadczając na przykład, że „uzdrawianie osób chorych na nowotwory jest oszustwem[9]” i że „istnieje tylko jedna medycyna (konwencjonalna)[10], oraz że nie ma badań potwierdzających skuteczność medycyny komplementarnej. W tak niesprzyjającym klimacie terapeuci, którzy całym sercem chcieliby pomóc pacjentom, z pewnością mogliby się załamać i zakwalifikować do leczenia w zamkniętych ośrodku psychiatrycznych. Jednak nawet NIK ocenił je jako mało skuteczne i kosztowne, nie tylko nie respektujące praw ubezwłasnowolnionych pacjentów, ale i o znikomej gwarancji powrotu do zdrowia i swojego środowiska”[11].

Czas więc, aby podjąć kroki, by w niemal zbankrutowanej już publicznej Służbie Zdrowia porównać koszt leczenia pacjenta oficjalnymi metodami z kosztem leczenia holistycznego. A przy tym dostrzec rolę, jaką medycyna komplementarna może odegrać w stabilności dobrego samopoczucia również długoterminowo np. w przedziale jednego i pięciu lat. Współczesna medycyna zmierza w kierunku usług zatomizowanych – doraźnych i powierzchownych, dlatego włączenie tej komplementarnej w system opieki zdrowotnej może wpłynąć korzystnie na zmianę tego trendu. Można wskazać obszary leczenia, w których byłoby to korzystne dla pacjenta i ekonomicznie uzasadnione[12].

Czy konstytucyjne prawo lekarzy do wyrażania własnej opinii co do pożyteczności medycyny niekonwencjonalnej bez obawy o jej skutki jest respektowane przez Naczelną Izbę Lekarską?

Z moich kontaktów z przedstawicielami medycyny wynika, że wielu lekarzy – w tym również profesorów – jest przekonanych o ogromnej roli, jaką odgrywa medycyna komplementarna w powrocie pacjenta do zdrowia i jego utrzymaniu. Znają oni badania naukowe w tej dziedzinie, jednak publicznie nie chcą się na ten temat wypowiadać ani też takich form terapii proponować, z obawy przed ostracyzmem środowiskowym.

Czy zniechęcanie do korzystania z dobrodziejstwa medycyny komplementarnej w sytuacji, gdy tradycyjne metody zawodzą a pacjent umiera albo zostaje kaleką, nie jest łamaniem Kodeksu Etyki Lekarskiej? Mówi on przecież, że „największym nakazem etycznym dla lekarza jest dobro chorego –salus aegroti suprema lex esto” a „mechanizmy rynkowe, naciski społeczne i wymagania administracyjne nie zwalniają lekarza z przestrzegania zasady”(art.2.ust.2).

Taką postawę lekarze reprezentują bardzo często: należałoby rozważyć, czy nie nosi ona znamion przestępstwa w rozumieniu przepisu Kodeksu Karnego np. art. 2 a także art. 160 i art. 162, polegającego na zaniechaniu. W dobie elektronicznego dostępu do badań naukowych lekarz nie może twierdzić, że nie znał odpowiednich badań naukowych. Mógł jedynie nie chcieć przyjąć ich do wiadomości. A co z odpowiedzialnością przed własnym sumieniem? Ci, którzy wyłamali się z obowiązującego trendu, często ponoszą konsekwencje. Na przykład prof. dr hab. Mariuszowi Łapińskiemu za zainspirowanie 53 odcinków programu w TVP Info o medycynie komplementarnej[13], który cieszył się ogromną popularnością, skutecznie wyperswadowano zajmowanie się tym tematem.

W polskiej rzeczywistości ustawowy próg życia skorygowany o jakość (QALY)[14] obecnie wynosi 105,801 zł[15]: tyle można wydać na świadczenia zdrowotne z publicznych pieniędzy na jednego pacjenta w poważnej sytuacji zdrowotnej. Gdyby tę sumę przekazać uzdrowicielom medycyny komplementarnej, to z pewnością podtrzymaliby oni życie i polepszyliby jego jakość nie jednemu, ale dziesięciu pacjentom. Stanowiliby więc konkurencję w stosunku do medycyny konwencjonalnej.

Moja praktyka uzdrowicielska dostarczyła mi wielu udokumentowanych przypadków poprawy zdrowia pacjentów – nawet w tzw. nieuleczalnych chorobach – gdzie często wszystkie procedury medyczne zawiodły, a ich organizmy zostały znacznie osłabione[16]. W Polsce mamy tysiące terapeutów, którzy byli by w stanie podjąć współpracę z publiczną służbą zdrowia od zaraz. W świetle przedstawionych faktów zasadne jest, aby zarówno te instytucje, jak i środowiska medyczne podjęły działania w celu zintegrowania obu tych sfer leczenia, dla podniesienia kondycji społeczeństwa.



[1]  IRS: Instytut Realizacji Siebie został założony w 2003 r. przez Antoniego Przechrztę. Jego celem jest kształcenie osobowości, włącznie ze sferą duchową i intuicyjną. www.uzdrawianie.combiuro@uzdrawianie.com

[2]Polskie Stowarzyszenie Duchowych Uzdrowicieli (PSDU) powstało w 2007 r. Jego celem jest m.in. pomoc społeczeństwu poprzez duchowe uzdrawianie, kształcenie, zrzeszanie i reprezentowanie środowiska terapeutów uzdrawiania, nadzór nad jakością i bezpieczeństwem oraz utrzymywanie standardów terapii a także współpraca z innymi środowiskami terapeutycznymi, również w dziedzinie badań naukowych.

[3]  NFSH The Healing Trust: National Federation of Spiritual Healers została założona wWielkiej Brytanii w 1955 r. przez Harry`ego Edwards’a. Jest profesjonalną organizacją skupiającą uzdrowicieli z Wielkiej Brytanii i z innych krajów, również z Polski. Jej celami jest budowanie współpracy ze służbą zdrowia, wspieranie badań naukowych w zakresie skuteczności i stosowania tej formy terapii.

[4]  Podstawy Medycyny Komplementarnej i Alternatywnej(red.) W. B. Jonas i J. S. Levin; red. nauk. polskiejedycjiM.Magdoń, Kraków, 2000.

[5]  Artykuł o działaniach niepożądanych przyjętych form terapii onkologicznych: W. Last, Operacyjne
 leczenienowotworów zwiększa śmiertelność, „Nexus”, listopad-grudzień 2010; www.uzdrawianie.com (odczyt: 11.08.2013)

[6]  Arcybiskup prof. dr hab. Pylak referat Medycyna konwencjonalna i alternatywna – konflikt czy współpracaKongresu BIOTERAPIA, NATUROTERAPIA, RADIESTEZJA, PERSPEKTYWY ROZWOJOWE 2005 i tam też: „Medycyna alternatywna – zdaniem wielu nawet katolików – jest sprzeczna z nauką Kościoła katolickiego i przez Kościół odrzucana. Niektórzy z nadgorliwców dopatrują się w tych sprawach nawet działania złego ducha. Tak bowiem uczą dwaj księża i Radio Maryja, które dopuszcza do głosu tylko przeciwników terapii alternatywnej. Otóż jako przedstawiciel tegoż Kościoła stwierdzam z całą stanowczością, że powoływanie się na autorytet Kościoła w tych sprawach jest wielkim nadużyciem i manipulacją tą instytucją. Kościół nigdy nie potępiał radiestezji czy terapii naturalnej. Co więcej, wielu księży zapisało się znacząco w rozwoju tychże dziedzin wiedzy przyrodniczej”. Całość dostępna na stronie www.uzdrawianie.com (odczyt z 11.08.2013)

[7]Przykładowo zbiór artykułów o bioterapii i medycynie naturalnej pokazujący metodę zastraszania przed korzystaniem z medycyny naturalnej: miesięcznik „Egzorcysta” maj 2013 r., artykuł ks. Grzegorza Daroszewskiego Bioenergoterapia – choroba naszych czasów : „Czy Chrześcijanin powinien i może za wszelką cenę szukać uzdrowienia z choroby, czy Szatan może dokonywać uzdrowień? Jeżeli na oba pytania odpowiemy twierdząco to staniemy przed poważnym problemem: czy zdrowie za wszelką cenę”.  (kopia w archiwum autora).

[8]Wypowiedz prof. Araszkiewicza o autorze niniejszego artykułu w reportażu Ekspresu Reporterów TVP II w dniu 4 maja 2010: Jasnowidzenia można się nauczyć: „Dla mnie to zachowanie i takie demonstrowanie zdolności leczniczych, bo również ten pan mówi o możliwości leczenia na odległość osób np. chorujących na choroby nowotworowe to jest nie tylko oszustwo ale to jest zagrożenie dla zdrowia tych ludzi którzy szukając pomocy mogą się zgłaszać do takiego pana”. (kopia nagrania w archiwum autora).

[9]  Prof. Araszkiewicz TVP2 j.w. w punkcie 8.

[10]Wypowiedź prof. Pieńkowskiego na konferencji prasowej PAP 22.02.2011 Polski Rejestr Nowotworów– Najnowsze Dane, organizowanej przez Polskie Towarzystwo do Badan Nad Rakiem Piersi oraz Krajowy Rejestr Nowotworów, Zakład Epidemiologii i Prewencji Nowotworów:„Jest tylko jedna medycyna, nie ma medycyny niekonwencjonalnej i  nie ma badań żadnych na temat medycyny niekonwencjonalnej i nie będę z panem rozmawiał”. (artykuł: www.uzdrawianie.com/aktualności)

[11]Raport NIK o szpitalach psychiatrycznych: http://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-szpitalach-psychiatrycznych.htmlhttp://www.nik.gov.pl/plik/id,3950,vp,5024.pdf oraz  http://www.macierz.org.pl/uploads/files/psychiatria_raport_nik.pdf

[12]Wspomniany podręcznik PodstawyMedycyny Komplementarnej i Alternatywnej jako jedyny na polskim rynku obszernie i fachowo analizuje medycynę komplementarną pod względem bezpieczeństwa, przydatności, skuteczności i opłacalności.

[13]http://www.archiwum.wyborcza.pl/archiwum/tag/naczelna+izba+lekarskaCzy Łapiński może leczyć jemiołą? J. Watoła, „Gazeta Wyborcza” nr 34, wydanie z dnia 11/02/2011Kraj, str. 8:  „Naczelna Izba Lekarska sprawdzi, czy były minister zdrowia Mariusz Łapiński łamie kodeks etyki lekarskiej, propagując w swoim programie telewizyjnym medycynę niekonwencjonalną”.

[14]QALY=quality-adjusted life year (rok życia skorygowanego o jakość) – uniwersalna jednostka pomiaru wyników interwencji medycznej, którą można zastosować do wszystkich chorych niezależnie od specyfiki choroby i rodzaju terapii, co umożliwia dokonywanie porównań pomiędzy różnymi jednostkami chorobowymi i technologiami medycznymi. QUALY w ramach pojedynczej miary łączy ocenę korzyści, wynikający z poprawy długości życia oraz zmian jego jakości w trakcie choroby. QUALY w szczególności nadaje się do oceny długookresowych wyników zdrowotnych.M.L. Berger, K. Bingefors i in – koszty, jakość i wyniki w ochronie zdrowia – leksykon podstawowych pojęć ISPOR, PTF, Warszawa 2009.

[15]Wysokość progu kosztu uzyskania dodatkowego roku życia skorygowanego o jakość, a w przypadku braku możliwości wyznaczenia tego kosztu – kosztu uzyskania dodatkowego roku życia. Ten próg w Polsce to trzykrotność PKB per capitahttp://www.rynekzdrowia.pl/Farmacja/Technologie-medyczne-wysokosc-progu-QALY-zostala-podwyzszona,125273,6.html (11.08.2013)

 [16] Dwa przykłady przedstawione na Sympozjum Postępy psychosomatyki i psychoterapii, Warszawa 18.05.2013: Instytut Psychosomatyczny Warszawamedytacja uzdrowienia oraz Katarzyna Ozimkiewicz oraz  potwierdzające wcześniejszy badania z publikacji MNiA o:

1. Efekty medytacji, stosowanej jako leczenie: wielokrotnie odnotowano przypadki regresji różnych typów nowotworów przy zastosowaniu medytacji  (opisane w publikacji Podstawy MedycynyKomplementarnej i Alternatywnej) – poniżej przypadek z mojej terapii – relacja pacjentki: „Na podstawie wyniku z mammografii z dnia 18.08.2011 stwierdzono u mnie cysty w obu piersiach. W piersi lewej miałam cystę do 3 cm oraz kilka małych,  także i w piersi prawej były drobne cysty. Piersi mnie bardzo bolały, czułam okropne pieczenie, były obrzękłe i mimo tabletek przeciwbólowych nic mi nie uśmierzało bólu. W dniu 31.03.2012 otrzymałam od Antoniego Przechrzty płytę  „Medytacja Uzdrowienia”, którą  zaczęłam słuchać – najpierw raz, później dwa razy dziennie. Zgodnie z medytacja prowadzoną najpierw zaakceptowałam moją chorobę i powierzyłam ją Bogu – zaczęłam być bardziej spokojna i opanowana. Odszedł ode mnie strach.  Po niedługim czasie stosowania medytacji zauważyłam, że czuję się lepiej, jestem bardziej spokojna, ból minął, zmienił się mój sposób myślenia na bardziej pozytywny, częściej zaczęłam się uśmiechać.  Po roku czasu w dniu 9.10.2012 poszłam na kontrolne badanie mammografii – sam lekarz radiolog nie wierzył, że moje cysty zniknęły (myślał, że źle zrobiono zdjęcia lub dotyczą one innej osoby). Poprosił o zrobienie mi jeszcze raz prześwietlenia rentgenowskiego przy osobistej obecności lekarza radiologa. Widziałam na twarzy lekarza zdziwienie, niedowierzał, że cysty w obu moich piersiach zniknęły. Załączam opis mammografii (po włosku) i dziękuję za wspaniałą płytę z Medytacją Uzdrowienia”. Renata K. Date: Fri, 10 May 2013 23:53:19 +0200 From: Renata…..@libero.it (kopie wyników badań w dokumentacji autora).

2. Duchowe Uzdrawianie  K. O. – pacjentki z guzami tarczycy: 6 sesji uzdrawiania pomiędzy badaniami.  Wyniki porównawcze poniżej USG i badanie krwi. W okresie trwania uzdrawiania pacjentka nie przyjmowała żadnych leków, gdyż po wieloletnim stosowaniu Euthyroxu nie było poprawy, a wyniki wręcz się pogarszały. „Różnica jest naprawdę znaczna, i to wszystko zmieniło się w ciągu dwóch miesięcy, a wcześniej nie pomógł nawet lek Euthyrox w różnych dawkach przez parę lat, było wręcz coraz gorzej, wyniki TSH i inne wyniki krwi nigdy przez parę lat nie były w normie. K. O”.  Kopie badań w dokumentacji autora.


Data badania  krwi 08.04.2013 po 6 sesjach duchowego uzdrawiania K.O.:
TSH :1,500           FT3: 2,81     FT4: 1,56        anty-TPO: 10,56
Norma:      0,27-4,200        2,00 -4,40        0,93 – 1,70                    34,00

USG tarczycy K.O – opis   przed i po 6 sesjach duchowego uzdrawiania.

DATA BADANIA: 24.01.2013 DATA BADANIA: 03.04.2013
Płat lewy: zmiana ogniskowa nieregularny kształt 24x8x6mm bardzo bogate ukrwienie 12x8x4mm

bogate ukrwienie  – typ III

Płat prawy: zmiana ogniskowa bardzo bogato ukrwiona 11x5x4 mm

oraz  5x4x2mm

4×3mm

oraz  3×3 mm

Jako praktyk i nauczyciel duchowego uzdrawiania z dwudziestoletnim stażem, a także prezes Polskiego Stowarzyszenia Duchowych Uzdrowicieli PSDU uważam, że czym prędzej powinno dojść do współpracy na równych zasadach pomiędzy przedstawicielami medycyny konwencjonalnej i komplementarnej.